Kiczowaty, naciągany, "naiwniacki", durny. Ten film jest tak absurdalny, że aż słów brak. Już sama fabuła jest idiotyczna, ale również drętwa gra Brosnana powala. Ogólnie aktorzy grają z dużą afektacją. Ale ale, jak wyłączyć rozum i krytycyzm, nie zwracać uwagi na głupoty to ogląda się go całkiem nieźle.