Patrząc na to kto jest reżyserem i scenarzystą i to jak zakończyła się ostatnia część serii, może to być kontynuacja Resident Evil :-)
Już przewiduje scenariusz:
Wirus T, który spustoszył niemal całą ludzkość został wyeliminowany. Jednak wirus nie przepadł, a jego pozostałości wyewoluowały w wielkie i dzikie bestie. Ostatnia z ocalałych klonów Alice musi stoczyć walkę o przetrwanie i odbudowę rasy ludzkiej"
Monster Hunter to całkowicie oddzielna marka, fakt i RE i MH jest wydane przez capcom ale nie ma z sobą nic wspólnego. MH skupia się na odkrywaniu nowego świata w którym żyją wielkie potwory bardziej bym powiedział że pasuje to do Pacific Rim w pewnym sensie
Nie no, wiem co to Monster Hunter. Sam mam najnowsze Monster Hunter World na Ps4. To była ironia do reżysera :v
Ale to nie problem w Monstera nie gra się dla fabuły tylko dla walki z cholernie wielkimi stworami xd
O szykuje się B- klasy monster movies - W pustynnym klimacie zaraz mi się pierwsze Wstrząsy przypomniały, czyli jak najbardziej moje klimaty :)
Z "Resident Evil" niestety nie ma tu żadnych wspólnych mianowników,bliski fabułą byłby już "John Carter" z tym że tamten miał "jakieś" zakończenie a nie urywał się nagle.