Właśnie jestem świeżo po laptopowym seansie,Oglądałem całą chmarę Gniotów, gniociastych ale ten do tych nienależy napewno.
Świetna rola Suki Waterhouse jako cyborga(Trudno jest grać cyborga,Jedynie lepiej zagrała Kristanna Lokern T-X W Terminatorze 3),Milla Jovovich też niczego sobie,Lucy Liu to tutaj się nieliczy bo grała minute może leżąc na łóżku ,wogóle aktrsko wporządku,Scenariusz,no mało rozbudowany,Reżyser też jakiegoś cyrku nie odstawił typu Shake-Cam ,Ogółem całkiem spoko,warto zobaczyć,ale tylko Raz.